Zapewne niejedna z osób pasjonująca się hazardem i grami kasynowymi choć raz w życiu zadała sobie pytanie czy da się na tym zarobić. Wielu zapewne ucieszyłoby się na wieść, że można tak po prostu rzucić etat i z dnia na dzień przestawić się na zarabianie na drodze hazardu i gier kasynowych. Nie jest to jednak takie proste jakby się mogło wydawać i szybkie wzbogacenie się nie jest takie łatwe.
Inwestycja w gry kasynowe może się opłacać i przynieść krociowe zyski, ale z drugiej strony może zakończyć się utratą zastawionych w grze środków. Generalnie większości nie udaje się w hazardzie znaleźć skutecznego sposobu na szybkie rozmnożenie swoich środków. Jak ta kwestia wygląda? Przyjrzyjmy się bliżej temu zagadnieniu.
Łatwa inwestycja w hazard?
Czy inwestycja w gry kasynowe może okazać się łatwa, dochodowa i dostępna dla każdego? Niekoniecznie. Po pierwsze nie każdy ma możliwość skorzystać z tej formy rozrywki choćby ze względu na rozmieszczenie stacjonarnych kasyn. Co do zasady generalnie znajdują się one w dużych ośrodkach miejskich, co stwarzało przez wiele dekad zaporowe problemy mieszkańcom mniejszych mieścin i miasteczek, którzy aby zagrać musieli fizycznie udać się do siedziby kasyna. Aby zwiększyć szansę wygranej trzeba częściej grać, a to z kolei wymagało częstych podróży, które regularnie dezorganizowały codzienne życie takich zapalonych śmiałków.
Sytuacja zaczęła się zmieniać wraz z powstaniem i rozwojem internetu, wraz z czym kasyna stacjonarne zaczęły otwierać swoje witryny ze zdalnym dostępem do gier. Niedługo później jak grzyby po deszczu zaczęły pojawiać się kasyna działające tylko i wyłącznie on-line, co jeszcze bardziej zwiększyło dostępność hazardu dla przeciętnego Kowalskiego podnosząc jego szanse na sukces w grze. Na szczęście w internecie istnieją strony, które podsumowały aktualną sytuację. Przykładem jest tutaj portal Bonusy24.pl – dzięki któremu bardzo szybko wybierzesz najlepsze kasyno online.
Gra wymaga charakteru
Gry kasynowe to wydawałoby się zwykła rozrywka, jedna z wielu, jakie zna świat. I owszem, jest tak w istocie, jednak ta jej forma wymaga też silnego charakteru i odporności na stres. Przy stole kasynowym, aby zwiększyć swoje szanse na sukces i zwielokrotnienie zainwestowanych pieniędzy należy zachować zimną krew i nauczyć się trzymać nerwy na wodzy. Tylko bowiem w ten sposób unikniemy zgubnego wpływu emocji na podejmowane decyzje zwłaszcza w chwili, kiedy przegramy następną kolejkę. Aby nie powiększać skali strat w takim momencie należy rozważniej i jeszcze bardziej umiejętnie obstawiać kolejne zakłady. Lepiej się wtedy dwa razy zastanowić nad kolejnym ruchem niż postąpić pochopnie. Da to na pewno większa szansę na choćby częściowe odrobienie wcześniejszej straty niż kierowanie się tą samą strategią, która uprzednio doprowadziła do przegranej. Rozwagi jednak uczymy się na błędach i porażkach więc de facto są one koniecznym elementem całego procesu.
Przy hazardzie szczęście to nie wszystko
Na grze w kasynie w całej historii tej formy rozrywki wielu ludziom udało się szybko i łatwo wzbogacić, co zmieniło tym samym ich dalsze życie. Wiedzmy jednak, że to są raczej wyjątki niż reguła, bowiem zdecydowana większość grających nigdy nie osiągnęła ani nie osiągnie oszałamiającego sukcesu. Wielu postronnych obserwatorów sądzi, że warunkiem wystarczającym jest tu ślepy los i po prostu sprzyjające szczęście, tymczasem jest to tylko część prawdy i połowa klucza do sukcesu. Równie ważnym, jeśli nawet nie ważniejszym jest znajomość prawideł matematycznych, zwłaszcza tych wynikających z rachunku prawdopodobieństwa. Jeśli gramy sporadycznie w ramach czystej rozrywki i zapewnienia sobie dreszczyka emocji i wyższej adrenaliny to zgłębiania matematyki nie jest aż tak istotne. Jeśli jednak grywamy w hazardowe gry mniej lub bardziej regularnie z nastawieniem na zysk to warto przed rozpoczęciem gry poświęcić tym zagadnieniom trochę swojego czasu. Poświęcony temu czas może się okazać aktywem o wysokiej stopie zwrotu. Przyswojona wiedza na pewno zaowocuje przy kasynowym stole, nawet jeśli nie przy pierwszej rozgrywce to przy którejś z kolejnych.
Znajomość zasad matematycznych może w pewnym stopniu zmniejszyć dysproporcję między szansami i ryzykiem na korzyść tych pierwszych, jednak pamiętajmy, że matematyki nie da się nigdy do końca oszukać i to ona prędzej „ogra” nas niż my ją. Wiedza teoretyczna oraz ta nabyta poprzez doświadczenie nierzadko pozwala na zwiększenie rentowności tej niecodziennej formy inwestycji. Może się okazać, że zyskamy 2-3 krotność zastawionych pieniędzy ale równie dobrze możemy wszystko stracić a nawet popaść w długi. Gry kasynowe nie dają więc żadnej 100%-towej gwarancji, że z dnia na dzień staniemy się milionerami, choć teoretycznie cień szansy na taki obrót spraw zawsze istnieje.
Ukryte mechanizmy utrudniają zadanie
Kasyna nie mówią głośno o tym fakcie, ale prawda jest taka, że gry hazardowe co do zasady mają wbudowane pewne mechanizmy mające za zadanie maksymalnie utrudnić graczom rozbicie banku i regularne wygrywanie. Niekiedy jest to możliwe, jednak do pełnego sukcesu potrzeba naprawdę solidnej „gimnastyki i dogłębnej znajomości tricków stosowanych przez kasyna.
Jednymi z regularnie i często stosowanych sztuczek wbudowanych w reguły gier są zasady wywodzące się z teorii gier. Mowa o grach o sumie dodatniej, ujemnej oraz zerowej, które powstały i rozwinęły się jako nowa gałąź matematyki właśnie dzięki badaniom nad grami hazardowymi. W myśl tych reguł efektem każdej gry jest wypłata, jaką na koniec otrzymuje jej uczestnik. W grze o sumie dodatniej łączna suma wypłat dla poszczególnych uczestników jest wyższa od zera, przy sumie ujemnej natomiast poniżej, czyli wówczas kasyno zatrzymuje większą część spośród wpłaconych przez graczy. W przypadku sumy zerowej bilans wychodzi na zero gdyż suma wypłat jest ani mniejsza ani większa od sumy wpłat depozytów. We wszystkich trzech przypadkach nie jest nigdzie powiedziane, że finałowy podział wygranych jest sprawiedliwy i równomierny. Rodzaj gry określa tylko łączna suma wszystkich wypłat.
Dość regularnie rozkładają się jednak szanse i ryzyko w przypadku tego rodzaju gier. Co do zasady na grze o sumie dodatniej można stracić a przy ujemnej zyskać, jednak jak wskazuje logika szansa na realny zarobek jest znaczne wyższa przy tej pierwszej. Gdyby kasyna nie pobierały prowizji wówczas zgodnie z zasadami gry miałyby albo charakter dodatni albo ujemny. Fakt, że kasyna pobierają opłatę zaniża łączną sumę wypłat, w związku z czym wszystkie obecne gry kasynowe posiadają sumę ujemną. Na dłuższą metę więc zarabia w nich przede wszystkim organizator i właściciel kasyna.